Myśląc “Spisz” widzę: wielkie zielone przestrzenie, tatrzańskie turnie piętrzące się ponad łańcuszkiem wsi i miasteczek, ponad krainą wzgórz, strumieni, pól i potoków, gdzie przez niemal dziewięć wieków spotykały się wpływy wielu krajów i współistniało siedem kultur, które stworzyły unikalne dziedzictwo, dziś nieco zapomniane, ale wciąż co krok widoczne na tej bez wątpienia niezwykłej ziemi. Niniejsza wycieczka jest próbą zawarcia w jednym daniu tych wszystkich smaków i smaczków, które razem tworzą tak smakowity spiski specjał. Kto raz go skosztuje, z pewnością będzie wracał po niego jeszcze wiele razy.
Długość trasy: 77,8 km
Suma podjazdów: 800 m
Czas jazdy (bez przerw): 5.13 h
Wymagane doświadczenie: Niskie
Wymagana kondycja: Średnia
Początek i koniec: Tatrzańska Kotlina, Kieżmark, Poprad, inne (pętla)
Dojazd: pociągiem (Poprad-Tatry, Kežmarok), samochodem
Uwagi:
- na Słowacji obowiązek jazdy w kasku
- polskich fanów historii z pewnością zainteresują dzieje Zastawu Spiskiego
Główne atrakcje trasy:
- Biała Spiska: niegdyś słynna dzięki produkcji lnu, wśród współczesnych znana jednak z powodu likierów, których produkcja ma w tej okolicy długą tradycję. Zabytkowa spiska starówka.
- Kasztel Strażki: zabytkowy renesansowy kasztel, obecnie muzeum i restauracja. W pobliżu zabytkowy kościół oraz ogród angielski, którym wiedzie Szlak Wokół Tatr
- Kieżmark: czyli dosłownie targ serowy - bo takie jest pochodzenie nazwy. Aby dobrze poznać miasto i zabytki jego klimatycznej starówki, trzeba by spędzić tu co najmniej pół dnia. Plan minimum to okolice Zamku, Ratusza oraz dwóch kościołów ewangelickich, w tym unikalny kościół drewniany.
- Trasa Kieżmark - Wierzbów: niespodziewanie znajdujemy się w innej krainie, krainie pól, przestrzeni, ciszy… aż trudno uwierzyć, że to wciąż to samo Podtatrze.
- Wierzbów: zagubiona wśród pól wieś, dawniej miasteczko. Krótki spacer po przykościelnym cmentarzu pozwala lepiej zrozumieć historię tego miejsca, niegdyś znanego jako Menhardsdorf. Co ciekawe, przykościelna kolumna została ufundowana przez dawnego polskiego właściciela tych ziem.
- Poprad: serce słowackiego Podtatrza; powstało z połączenia kilku mniejszych osad. Wygodny punkt wypadowy w różne części Tatr Wysokich, stacja początkowa tatrzańskiej elektriczki. Poszukiwacze klimatycznych miasteczek koniecznie powinni zwiedzić również drugą starówkę - Spiską Sobotę.
- Trasa Poprad - Świt: malownicza nadrzeczna ścieżka rowerowa, wiodąca wśród pól. Rozległe widoki na Tatry i Niżne Tatry.
- Świt: niech nas nie zmyli pozornie romantyczna nazwa. Jest to skrót od Słowackich Zakładów Wiskozowych. Z tego również powodu jest to miejsce ciekawe - tutejsza architektura i urbanistyka pozwalają zobaczyć oryginalne osiedle z lat 30-tych XX wieku.
- Smokovce: jeden z pierwszych ośrodków turystycznych pod Tatrami. Interesująca zabytkowa spiska-niemiecka zabudowa.
- Tatrzańska Łomnica: podobnie jak Smokowce, Łomnica powstała jako stacja klimatyczna.
- Droga Wolności i Elektriczka: wspaniały projekt XIX-wiecznych i XX-wiecznych Spiszaków, którym zawdzięczamy powstanie drogi, kolei i kilkunastu miejscowości turystycznych u podnóża Słowackich Tatr.
Opis:
Trasa zaczyna się w Tatrzańskiej Kotlinie (można rozpocząć również w Popradzie, Łomnicy, Białej albo Kieżmarku) skąd długim łagodnym zjazdem docieramy do Białej Spiskiej i do pierwszego z wielu zabytkowych miasteczek, przez które przejedziemy dzisiaj. Od Białej aż do Kieżmarku nadal Szlakiem Wokół Tatr, teraz w pobliżu brzegów Popradu, mijając Kasztel w Strażkach, przez którego cienisty park mamy przyjemność przemknąć.
Docieramy do Kieżmarku, który zachwyca swoją rozległą, choć wciąż raczej miasteczkową starówką. Kilkusetletni spór między właścicielami tutejszego zamku a mieszczanami skończył się ostatecznie… odkupieniem zamku przez tych ostatnich.
Za Kieżmarkiem czeka na nas jeden z najpiękniejszych odcinków pod Tatrami; trasa zaskakująca swoją odmiennością, zapierającymi dech w piersiach panoramami. Wśród tych czarownych krajobrazów docieramy do jakby zagubionego w czasie Wierzbowa, po chwili za nim wracając jednak w objęcia zieleni i przestrzeni. Łagodnymi podjazdami i zjazdami, mijając wysypisko śmieci i odludne osiedle Úsvit, dojeżdżamy do wsi Hozelec, skąd szerokim poboczem zmierzamy do Popradu.
Oprócz zwiedzania starówki, warto również coś zjeść przed pozostałą częścią wycieczki. Zauroczeni spiskimi miasteczkami powinni koniecznie nieco nadłożyć i pofatygować się na drugą starówkę - do Spiskiej Soboty.
Opuszczamy Poprad i kierujemy się na Szlak Wokół Tatr, który tutaj wiedzie wałami Popradu, oferując liczne okazje fotograficzne.
W Świcie warto przypomnieć sobie, że to miasto powstało na zlecenie i życzenie wielkiej firmy; cały jego układ i wygląd to efekt prac urbanistycznych z lat 30-rych XX wieku.
Od Świtu aż do Smokowców trasa wiedzie niezmiennie pod górę, jednak piętrzące się przed nami Tatry z wysokim Gerlachem pozwalają zapomnieć o zmęczeniu. Od Tatrzańskiej Polanki aż do Tatrzańskiej Kotliny jechać będziemy Drogą Wolności (Cesta Slobody), główną drogą, która jednak posiada szerokie asfaltowe pobocze. Niegdyś śródleśna szosa, obecnie jest drogą widokową, za sprawą ogromnych wichur, które spustoszyły podtatrzańskie lasy. W Nowym i Starym Smokowcu oraz w Łomnicy zobaczymy oryginalne przykłady lokalnej architektury, wzorowanej częściowo na szwajcarskich uzdrowiskach.
Niedaleko za Łomnicą trasa zaczyna łagodnie opadać, by ostatecznie zakończyć się w Tatrzańskiej Kotlinie
Profil wysokościowy, rodzaje dróg, rodzaje nawierzchni:
(data aktualizacji: 14.11.2018)
Udostępnij