O SzlakuO Szlaku AktualnościAktualności Zaplanuj wycieczkeZaplanuj wycieczkę Praktyczne informacjePraktyczne informacje Twoja przygodaTwoja przygoda MultimediaMultimedia BlogBlog Miejsca przyjazne rowerzystąMiejsca przyjazne

17.SPD SPISKIE PERŁY / SEEKING THE PEARLS OF SPIŠ

Zobacz trasę w: / See the route in:
Mapy Google
Komoot App
Mapa-turystyczna.pl
TatraVelo App
GPX download
 
Przeczytaj opis trasy:

JURGÓW- Grocholów Potok - droga do Łapszanki Przełęcz nad Łapszanką widoki - zjazd do Osturni - Osturnia drewniane domy - Dolina Bystra lasy - Zdziarska Przełęcz widok na Tatry Bielskie - zjazd - Podspady – JURGÓW


Krótka wycieczka, ale bogata we wrażenia. Przebiega przez dwa wspaniałe widokowo punkty - Przełęcz nad Łapszanką oraz Zdziarską Przełęcz. Panoramy te okupione będą jednak niełatwymi podjazdami. O ile pierwszy z nich jest raczej monotonny, tak drugi przebiega przez interesujące okolice drewnianej Osturni oraz gęste podmagurskie lasy, gdzie możemy zasłuchać się w szum potoku Bystra. Ostatnia część w sporej mierze prowadzi główną drogą, konieczne zatem będą kask i spora czujność.


Wycieczkę rozpoczynamy w Jurgowie obok drewnianego kościoła. Przecinamy DK49, kierując się w stronę Grocholów Potoku. Praktycznie zaraz za nią, bez większych skrupułów zaczyna się pierwszy (krótszy) z dzisiejszych dwóch długich podjazdów. W pierwszej części ratujemy się spoglądaniem w stronę bliskich Tatr, dalej pozostaje nam już tylko mozolne wdrapywanie się kolejno przez Wojtyczków Potok, potem Grocholów Potok aż na sam grzbiet.

Po 4,5 km i 200 m wyżej możemy wreszcie zobaczyć pierwszą z pereł, po które tutaj przyjechaliśmy. Niezrównany widok na Tatry będzie nam towarzyszył aż do Przełęczy nad Łapszanką. Obniżenie doliny Białki znajdujące się pomiędzy nami a murem Tatr tylko potęguje wrażenie ich wyniosłości.

Jedziemy stale grzbietem, znienacka wjeżdżając na Słowację. Rozległy dotąd grzbiet staje się wąską półką z przepadzistym urwiskiem po lewej. Wąska asfaltowa droga wije się między wysoko położonymi halami. Niedługo potem odsłaniają się widokina położoną w dolinie wieś Osturnię. Niższy fragment tejże doliny został w 1920 roku przyznany Polsce; historycznie spójna ziemia została podzielona tutaj dość drastycznie przez granicę państwową.

Na ostatnim fragmencie zjazdu do Osturni nie obejdzie się bez hamulców. Rozpędzeni wpadamy do wsi; trasa właściwie nie wjeżdża do niej, a jedynie ją przecina. Chcąc ugasić pragnienie powinniśmy zjechać jeszcze około 1 km w dół (sklep i bar). Warto to zrobić również po to, by zobaczyć pięknie zachowaną drewnianą architekturę.

Po ekspresowej wizycie we wsi kierujemy się w górę doliny potoku Bystra. Początkowo wiodąc wśród łąk, droga szybko zaprasza nas w gęste magurskie lasy prowadząc stale wzdłuż szumiącej wody potoku. Podjazd jest równomierny, a zielone otoczenie sprawia, że metry uciekają nieco szybciej.

Po dwóch ostrych zakosach trasa wyprowadza nas na otwarte tereny. Tym samym dostrzegamy, w jak niezwykłym miejscu się znaleźliśmy: u naszych stóp nieprzebyta zieleń lasów Doliny Bystrej. Przed nami stopniowo odsłania się poszarpana grań Tatr Bielskichnadająca trasie niemal wysokogórski charakter.

Kontynuujemy dalej pod górkę, zapominając o zmęczeniu, docierając ostatecznie na wysokość 1125 m npm. Docieramy do głównej drogi Podspady - Zdziar i... siadamy z wrażenia. Przed naszymi oczami mur Tatr Bielskich w całej okazałości; z żadnego innego miejsca nie prezentują się tak potężnie jak właśnie stąd.

Gdy już się napatrzymy, sprawdźmy hamulce, bo czekający nas zjazd jest stromy i kręty. Ruszamy nieprzyjemnym odcinkiem ruchliwej drogi 66 w stronę granicy z Polską. Po 3,5 km na skrzyżowaniu w Podspadach wybieramy wariant w prawo. Kolejne 3 km to płaski szeroki gościniec aż do granicy, dalej (kolejne 3,5 km) niestety znowu wężej aż do zjazdu w uliczki Jurgowa. Tam, ustronną uliczką wzdłuż Młynówki, docieramy do miejsca, z którego wyruszyliśmy i gdzie kończy się nasza wycieczka.

 
Read the description of the route:

JURGÓW – Grocholów Potok – road to ŁapszankaŁapszanka Pass viewsdownhill stretch to Osturnia – Osturnia wooden houses – Bystra stream valley forests – Zdziarska Pass view of the Belianske Tatras – downhill stretch – Podspady – JURGÓW


A short trip, but rich in impressions. It runs through two wonderful scenic points – the Łapszanka and the Zdziarska Passes. These panoramas, however, will involve difficult uphill rides. Whilst the first one is rather monotonous, the second one runs through the interesting surroundings of the wooden village of Osturnia and dense Magura forests, where we can listen to the hum of the Bystra stream. The last part leads, to a large extent along the main road, so you will need a helmet and a lot of vigilance.


We start the trip in Jurgów next to the wooden church. We cross the DK49, heading towards Grocholów Potok. Practically right after the first (shorter) of today's two long uphill stretches begins. In the first part we save ourselves by looking in the direction of the nearby Tatra Mountains, then all we have to do is to climb through Wojtyczków Potok, then Grocholów Potok until the very crest of the ridge.

After 4.5 km and 200 m higher, at last we can view the first of the pearls which we have come here to see. An unparalleled view of the Tatras will accompany us up to the Łapszanka Pass. The lowering of the Białka valley between us and the wall of the Tatra Mountains only intensifies the impression of their elevation.

We continue riding along the ridge, suddenly entering Slovakia. The previously vast ridge becomes a narrow shelf with a chasm on the left. The narrow asphalt road winds between high mountain pastures. Soon afterwards views open up to the village of Osturnia in the valley. The lower part of this valley was granted to Poland in 1920; the historically cohesive land was divided here rather drastically by the state border.

On the last part of the descent to Osturnia we cannot do without brakes. Riding quickly, we come to the village; the route does not actually enter the village but only passes by it. To quench our thirst we should go down about 1 km more where there is a shop and a bar. It is also worth going thereto see the beautifully preserved wooden architecture.

After a whistle-stop tour of the village, we head up the Bystra stream valley. Initially passing through meadows, the road quickly invites us into the dense Magura forests leading always along the humming water of the stream. The uphill stretch is even and the green surroundings make the meters pass by a little faster.

After two sharp bends, the route leads us to open areas. Thus, we see how unusual the place is: at our feet the impenetrable greenery of the forests of the Bystra Valley. In front of us a ragged ridge of the Belianske Tatrasgradually reveals itself making the route a high-mountain one.

We continue further uphill, forgetting fatigue, finally reaching 1125 m above sea level. We get to the main road Podspady – Zdziar and... we are awestruck. In front of our eyes the wall of the Belianske Tatras in all their glory; from no other place do they look as powerful as from here.

When we’ve had a proper look, let's check the brakes, because the downhill stretch is steep and winding. We start along an unpleasant section of the busy 66 road towards the state border with Poland. After 3.5 km at the crossroads in Podspady we choose the road to the right. The next 3 km is a flat wide road to the border, further (another 3.5 km), unfortunately, it narrows again, down to the exit into the streets of Jurgów. There, along a secluded street along the Młynówka River, we come to the place where we started and where our trip ends. 

MałopolskaGościnna_logo
PDF download:
Aktualności
Szkolenie on-line dla osób zarządzających obiektami, które uzyskały certyfikaty w ramach naboru do systemu Miejsc Przyjaznych na Szlaku wokół Tatr
W dniu 29.12.2020 r. zorganizowane zostało szkolenie on-line dla osób zarządzających obiektami, które uzyskały certyfikaty w ramach II naboru do systemu rekomendacji Miejsc Przyjaznych na Szlaku wokół Tatr.
Jedyna w swoim rodzaju instalacja na przejściu granicznym Chochołów – Sucha Hora
Na polsko-słowackiej granicy Chochołów-Sucha Hora bezpośrednio na ścieżce rowerowej Szlaku wokół Tatr, która przecina tę granicę (obok wiaty i miejsca odpoczynku dla rowerzystów) powstała specjalna instalacja podkreślająca, że właśnie tutaj, w tym miejscu Małopolski przekraczamy na rowerach granicę państwa.
Oznakowanie uzupełniające na Szlaku wokół Tatr!
W ramach realizowanego przez EUWT TATRY w 2020 r. działania wykonano oznakowanie uzupełniające na Szlaku wokół Tatr.
^